Konieczne jest wprowadzenie zasad w przyjmowaniu statków wycieczkowych Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 21. desember 2022 14:02 Statek turystyczny w Akureyri. Liczba pasażerów odwiedzających porty w kraju rośnie z roku na rok i konieczne jest wprowadzenie zasad w ich przyjmowaniu. Vísir/Vilhelm Rosnąca liczba pasażerów, którzy przybywają do kraju na statkach wycieczkowych wymaga podjęcia działania i zwiększenia kontroli ich ruchu. Dyrektor zarządzający Agencji Turystycznej z północy kraju, Markaðsstofa Norðurland uważa, że granica tolerancji została osiągnięta przy liczbie turystów jaka jest spodziewana latem przyszłego roku. Rosnąca liczba pasażerów, którzy przybywają do kraju na statkach wycieczkowych wymaga podjęcia działania i zwiększenia kontroli ich ruchu. Dyrektor zarządzający Agencji Turystycznej z północy kraju, Markaðsstofa Norðurland uważa, że granica tolerancji została osiągnięta przy liczbie turystów jaka jest spodziewana latem przyszłego roku. Po dwuletniej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa, tego lata liczba pasażerów odwiedzających Islandię na statkach wycieczkowych znacznie wzrosła. Z drugiej strony, liczba ta blednie w porównaniu z prognozami na przyszły rok. Zgodnie z aktualnym stanem rezerwacji z Faxaflóhafn, oczekuje się, że w przyszłym roku liczba pasażerów, którzy przybędą do portów w kraju wyniesie ponad 300 000. Skarphéðinn Berg Steinarsson.Ferðamálastofa Skarphéðinn Berg Steinarsson, odchodzący dyrektor ds. turystyki, w wywiadzie dla strony internetowej Túristi, wyraził wątpliwości czy przyjmowanie statków wycieczkowych jest najlepszym wykorzystaniem zasobów naturalnych kraju, miejsc docelowych i śladu węglowego. Dochód ze statków wycieczkowych stanowi tylko około jednego procenta całkowitego dochodu branży turystycznej. „Biorąc pod uwagę ślad węglowy statków, ingerencję i liczbę ludzi, to mamy do czynienia ze słabym zarządzaniem. Nie powinniśmy wykorzystywać do tego naszego śladu węglowego” – powiedział Skarphéðinn Berg Steinarsson w rozmowie z Túristi. Jednak zupełnie inaczej patrzą na to strony zainteresowane przyjmowaniem statków wycieczkowych. W Akureyri oczekuje się, że latem przyszłego roku liczba pasażerów na statkach wycieczkowych wzrośnie o około czterdzieści procent. Arnheiður Jóhannsdóttir, dyrektor zarządzająca agencji promującej północ kraju, mówi, że statki są dobrym dodatkiem, który stwarza dużo pracy dla operatorów sprzedających żywność, rozrywkę, wycieczki i transport na północy kraju. Jednak duża liczba pasażerów wymaga działań i większej kontroli ruchu statków. Należy uważać, aby pasażerowie statków nie przybywali w tak dużych grupach, które psują doświadczenie innych grup turystów. Arnheiður Jóhannsdóttir. „Nie jest możliwe zwiększanie liczby pasażerów przybywających do portu w Akureyri w nieskończoność. Powiino to być kontrolowane. My właśnie osiągnęliśmy granicę wytrzymałości. Myślę, że właśnie osiągnęliśmy ten limit” mówi Arnheiður w rozmowie z Vísir. Należy rozłożyć natężenie na inne porty Według Arnheiður pozostało jednak wystarczająco dużo miejsca, aby przyjąć więcej osób przy lepszym planowaniu i rozmieszczeniu turystów. W związku ze wzrostem liczby statków wycieczkowych na północy kraju, należy znacznie zwiększyć dostępność usług. Należy również rozważyć rozłożenie ładunku w poszczególnych dniach, tak aby wszystkie statki nie zawinęły do portu tego samego dnia, komentowała Arnheiður. „Wymaga to współpracy wszystkich portów z całego kraju, ponieważ statki wpływają do więcej niż jednego portu w kraju. Jeśli przypływają tu do Akureyri, będą też cumować w Reykjavíku i Ísafjörður” mówi. Ponadto należy sprzedawać więcej portów dla statków wycieczkowych, które mogą pomóc w rozłożeniu napięcia. Arnheiður podaje jako przykład, że tego lata do portu w Skagafjörður przybyły trzy statki, a w przyszłym roku oczekuje się dwunastu. To wymaga od operatorów turystycznych w takich miejscach tworzenia rozrywki, którą można sprzedawać turystom. „Zawsze ważne jest, aby przyjrzeć się, w jaki sposób możemy stworzyć wartość dodaną z tych przyjazdów” – mówi. Krytyka statków wycieczkowych Jedną z negatywnych stron statków wycieczkowych jest to, że pasażerowie nie pozostawiają na lądzie tylu pieniędzy co inni. Przebywają na wyspie zaledwie przez krótki czas, cześć dnia i zwykle są karmieni na pokładzie. Arnheiður mówi, że ta debata jest głośna i do pewnego stopnia ludzie mają rację, ale nie we wszystkim. W ten sposób jest dużo pracy w transporcie autobusami i taksówkami, a goście często jedzą obiad na lądzie. „Ale ci goście naturalnie nie zatrzymują się na wystarczająco długo, aby kupować więcej czy rezerwować dłuższe wycieczki, więc pod tym względem zwracają mniej niż zwykły turysta, który przylatuje samolotem, ponieważ nie można im sprzedać większego pakietu" mówi Arnheiður. Z drugiej strony pasażerowie statków wycieczkowych korzystają z infrastruktury w mniejszym stopniu, niż inni turyści zagraniczni. „Tego lata nasze hotele na północy będą w większości pełne. Pasażerowie ci przybywają jako dodatek do innych turystów i zwiększają w tym czasie potencjał sprzedaży w firmach wycieczkowych, co jest pozytywne” dodaje. Wśród rzeczy, które ustępujący dyrektor ds. turystyki skrytykował w rozmowie z Turisti, było pozostawienie stosunkowo wąskiej liczbie firm zarządzania rozwojem turystyki. Odniósł się do faktu, że zarządcy portów w całym kraju postanowili zwiększyć o połowę liczbę statków wycieczkowych, mimo że infrastruktura nie była to tego przygotowana. Grupa Cruise Iceland odrzuciła krytykę dyrektora ds. turystyki z Islandzkiej Agencji Turystycznej. Zarządzający portami egzekwowali jedynie politykę zarządu portu i lokalnej władzy, zależnie od przypadku. „W rzeczywistości było tak, że porty odbierały statki. Mogła to być zamknięta grupa firm, które na początku obsługiwały je w ten sposób. Wykonano tam dobrą robotę, ale teraz jest ich tak dużo, że więcej osób musi się w to zaangażować” mówi Arnheiður. Pozytywną wiadomością jest to, że rozmowa między Cruise Iceland, Íslandsstofa i przedstawicielami miejsc docelowych już się rozpoczęła, a nie miało to miejsca wcześniej. Arnheiður mówi, że ważne jest, aby ta rozmowa odbywała się na poziomie krajowym, ponieważ wiele statków krąży po kraju, dlatego wzywa ona do współpracy między portami i regionami. „Trudne do prowadzenia mogą być zasady, które obowiązują w jednym regionie, ale nie mają zastosowana w innym” mówi. Mest lesið Mieszkańcy Seyðfjörður proszeni o pozostanie w domu Polski Pięćdziesiąt tysięcy grzywny za brak testu PCR Polski Najliczniejszą grupą turystów są Amerykanie Polski Ben Stiller i Ólafur Darri odwiedzają Flatey Polski Dwadzieścia osób utknęło na wyciągu narciarskim Polski Policja poszukuje Łotysza, który ma zostać poddany ekstradycji Polski Śmiertelny wypadek w kamieniołomie Polski Negocjacje związków Efling przełożono na przyszły rok Polski Trwają przygotowania do przyjęcia uchodźców Polski Nowe infekcje i zaostrzone przepisy Polski
Rosnąca liczba pasażerów, którzy przybywają do kraju na statkach wycieczkowych wymaga podjęcia działania i zwiększenia kontroli ich ruchu. Dyrektor zarządzający Agencji Turystycznej z północy kraju, Markaðsstofa Norðurland uważa, że granica tolerancji została osiągnięta przy liczbie turystów jaka jest spodziewana latem przyszłego roku. Po dwuletniej przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa, tego lata liczba pasażerów odwiedzających Islandię na statkach wycieczkowych znacznie wzrosła. Z drugiej strony, liczba ta blednie w porównaniu z prognozami na przyszły rok. Zgodnie z aktualnym stanem rezerwacji z Faxaflóhafn, oczekuje się, że w przyszłym roku liczba pasażerów, którzy przybędą do portów w kraju wyniesie ponad 300 000. Skarphéðinn Berg Steinarsson.Ferðamálastofa Skarphéðinn Berg Steinarsson, odchodzący dyrektor ds. turystyki, w wywiadzie dla strony internetowej Túristi, wyraził wątpliwości czy przyjmowanie statków wycieczkowych jest najlepszym wykorzystaniem zasobów naturalnych kraju, miejsc docelowych i śladu węglowego. Dochód ze statków wycieczkowych stanowi tylko około jednego procenta całkowitego dochodu branży turystycznej. „Biorąc pod uwagę ślad węglowy statków, ingerencję i liczbę ludzi, to mamy do czynienia ze słabym zarządzaniem. Nie powinniśmy wykorzystywać do tego naszego śladu węglowego” – powiedział Skarphéðinn Berg Steinarsson w rozmowie z Túristi. Jednak zupełnie inaczej patrzą na to strony zainteresowane przyjmowaniem statków wycieczkowych. W Akureyri oczekuje się, że latem przyszłego roku liczba pasażerów na statkach wycieczkowych wzrośnie o około czterdzieści procent. Arnheiður Jóhannsdóttir, dyrektor zarządzająca agencji promującej północ kraju, mówi, że statki są dobrym dodatkiem, który stwarza dużo pracy dla operatorów sprzedających żywność, rozrywkę, wycieczki i transport na północy kraju. Jednak duża liczba pasażerów wymaga działań i większej kontroli ruchu statków. Należy uważać, aby pasażerowie statków nie przybywali w tak dużych grupach, które psują doświadczenie innych grup turystów. Arnheiður Jóhannsdóttir. „Nie jest możliwe zwiększanie liczby pasażerów przybywających do portu w Akureyri w nieskończoność. Powiino to być kontrolowane. My właśnie osiągnęliśmy granicę wytrzymałości. Myślę, że właśnie osiągnęliśmy ten limit” mówi Arnheiður w rozmowie z Vísir. Należy rozłożyć natężenie na inne porty Według Arnheiður pozostało jednak wystarczająco dużo miejsca, aby przyjąć więcej osób przy lepszym planowaniu i rozmieszczeniu turystów. W związku ze wzrostem liczby statków wycieczkowych na północy kraju, należy znacznie zwiększyć dostępność usług. Należy również rozważyć rozłożenie ładunku w poszczególnych dniach, tak aby wszystkie statki nie zawinęły do portu tego samego dnia, komentowała Arnheiður. „Wymaga to współpracy wszystkich portów z całego kraju, ponieważ statki wpływają do więcej niż jednego portu w kraju. Jeśli przypływają tu do Akureyri, będą też cumować w Reykjavíku i Ísafjörður” mówi. Ponadto należy sprzedawać więcej portów dla statków wycieczkowych, które mogą pomóc w rozłożeniu napięcia. Arnheiður podaje jako przykład, że tego lata do portu w Skagafjörður przybyły trzy statki, a w przyszłym roku oczekuje się dwunastu. To wymaga od operatorów turystycznych w takich miejscach tworzenia rozrywki, którą można sprzedawać turystom. „Zawsze ważne jest, aby przyjrzeć się, w jaki sposób możemy stworzyć wartość dodaną z tych przyjazdów” – mówi. Krytyka statków wycieczkowych Jedną z negatywnych stron statków wycieczkowych jest to, że pasażerowie nie pozostawiają na lądzie tylu pieniędzy co inni. Przebywają na wyspie zaledwie przez krótki czas, cześć dnia i zwykle są karmieni na pokładzie. Arnheiður mówi, że ta debata jest głośna i do pewnego stopnia ludzie mają rację, ale nie we wszystkim. W ten sposób jest dużo pracy w transporcie autobusami i taksówkami, a goście często jedzą obiad na lądzie. „Ale ci goście naturalnie nie zatrzymują się na wystarczająco długo, aby kupować więcej czy rezerwować dłuższe wycieczki, więc pod tym względem zwracają mniej niż zwykły turysta, który przylatuje samolotem, ponieważ nie można im sprzedać większego pakietu" mówi Arnheiður. Z drugiej strony pasażerowie statków wycieczkowych korzystają z infrastruktury w mniejszym stopniu, niż inni turyści zagraniczni. „Tego lata nasze hotele na północy będą w większości pełne. Pasażerowie ci przybywają jako dodatek do innych turystów i zwiększają w tym czasie potencjał sprzedaży w firmach wycieczkowych, co jest pozytywne” dodaje. Wśród rzeczy, które ustępujący dyrektor ds. turystyki skrytykował w rozmowie z Turisti, było pozostawienie stosunkowo wąskiej liczbie firm zarządzania rozwojem turystyki. Odniósł się do faktu, że zarządcy portów w całym kraju postanowili zwiększyć o połowę liczbę statków wycieczkowych, mimo że infrastruktura nie była to tego przygotowana. Grupa Cruise Iceland odrzuciła krytykę dyrektora ds. turystyki z Islandzkiej Agencji Turystycznej. Zarządzający portami egzekwowali jedynie politykę zarządu portu i lokalnej władzy, zależnie od przypadku. „W rzeczywistości było tak, że porty odbierały statki. Mogła to być zamknięta grupa firm, które na początku obsługiwały je w ten sposób. Wykonano tam dobrą robotę, ale teraz jest ich tak dużo, że więcej osób musi się w to zaangażować” mówi Arnheiður. Pozytywną wiadomością jest to, że rozmowa między Cruise Iceland, Íslandsstofa i przedstawicielami miejsc docelowych już się rozpoczęła, a nie miało to miejsca wcześniej. Arnheiður mówi, że ważne jest, aby ta rozmowa odbywała się na poziomie krajowym, ponieważ wiele statków krąży po kraju, dlatego wzywa ona do współpracy między portami i regionami. „Trudne do prowadzenia mogą być zasady, które obowiązują w jednym regionie, ale nie mają zastosowana w innym” mówi.
Mest lesið Mieszkańcy Seyðfjörður proszeni o pozostanie w domu Polski Pięćdziesiąt tysięcy grzywny za brak testu PCR Polski Najliczniejszą grupą turystów są Amerykanie Polski Ben Stiller i Ólafur Darri odwiedzają Flatey Polski Dwadzieścia osób utknęło na wyciągu narciarskim Polski Policja poszukuje Łotysza, który ma zostać poddany ekstradycji Polski Śmiertelny wypadek w kamieniołomie Polski Negocjacje związków Efling przełożono na przyszły rok Polski Trwają przygotowania do przyjęcia uchodźców Polski Nowe infekcje i zaostrzone przepisy Polski